Lenistwo jest paliwem odkryć I innowacji. W przypadku mody, często tą siłą napędową jest kontrowersja. To ona często wzbudza sprzeciw, świat dzieli się na zwolenników I przeciwników, krój okazuje się być zbyt odważnym, po czym… ostatecznie I tak wkracza na salony czy do naszych szaf. Gdy przyjrzymy się historii mody dostrzeżemy ubrania, które pomimo niezbyt obiecującego startu, ostatecznie zyskały popularność, rozgłos I miano kultowych. Ta diametralna zmiana często wiązała się wpływem show-biznesu, zmianami społecznymi, emancypacji czy wpływu kulturalnego. Oto 2 podstawy naszej garderoby, które jeszcze kilkadziesiąt lat temu okrzyknięte były nietrafionymi projektami.

Damski model jeansów

Pierwotnie powstały z myślą o odzieży roboczej – najpierw marynarskiej, a później typowo rolnej. Największymi zaletami była wytrzymałość materiałów oraz uniwersalny, błękitny kolor. Krój ten spodobał się tak bardzo, że stał się coraz chętniej wybieranym i noszonym elementem męskiej garderoby. Nagle jeansy pojawiać się zaczęły na ulicach I ekranach kin, a główne trendy kształtował James Dean.

Levis jako marka – matka całych trendów szła coraz bardziej pod prąd. Mając na uwadze również damską część klientów, w 1905 roku powstał słynny model 501. Cechował się wyższym stanem zapinanym na guziki I węższymi nogawkami. Prawie 30 lat później, na wzorze 501 powstały pierwsze, oficjalne, niebieskie dżinsy dla kobiet. Świat obiegła fala sprzeciwu, nawołująca do zaprzestania owego trendu. Pomimo pojawienia się modelu na łamach amerykańskiego Vogue’a, krytycy byli oburzeni. Kobieta, która miała być wdzięczna, elegancka I delikatna, nagle założyła spodnie, uchodzące za tak surowy I męski element. Pogląd ten podtrzymywał fakt, że dżinsy zaczęły stanowić element amerykańskiego munduru.

Z perspektywy czasu jednak wiemy, że pomimo sprzeciwu I fali krytyki, model nabrał miana unisex I nosimy je niemalże codziennie – bez względu na płeć czy wiek.

Mała czarna

Krój powstał we współpracy Coco Chanel I amerykańskiego Vogue’a, który zlecił jej stworzenie sukienki klasycznej I ponadczasowej. Krój powstał na znanym dotychczas modelu żałobnym, który wybierany był przez wdowy I osoby opłakujące najbliższych. Sukienka przed kolano, która inspirowała się tym stylem, była zatem niezwykle kontrowersyjna.

Co więcej, była też dużo krótsza I odsłaniała znacznie większą część ciała. Frywolność onieśmielała ludzi. Zachowawczy styl został zachwiany, co szczególnie mocno spodobało się… kobietom. Pomimo sprzeciwu społeczeństwa, mała czarna wyszła na ulicę, a niemalże każdy sklep z sukienkami prezentował jej odmienne kroje. Cóż, niewiele się zmieniło od tamtego czasu – w końcu klasyczna, czarna sukienka przed kolano stanowi podstawę niejednej garderoby.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj